Tag Archives: Davos

– Muszę powiedzieć, że potwierdza się to wszystko, co czuliśmy instynktownie przez ostanie lata. Podkomisja Macierewicza służyła temu, aby udowadniać nieprawdopodobne tezy. A to, że manipulowała, kłamała, że zmieniała ekspertów, to wszyscy widzieliśmy właściwie każdego dnia. Macierewicz założył sobie tezę polityczną i potem wbrew logice, wbrew prawu starał się tę tezę udowodnić. Kosztowało to dużo pieniędzy, trzeba to rozliczyć – stwierdził Marcin Kierwiński w „Jeden na jeden” TVN24.

– Najbardziej symptomatyczne i to, co jest najbardziej szokujące, jak gigantyczne pieniądze poszły na te gusła Macierewicza. To trzeba rozliczyć, dobrze że premier Kosiniak-Kamysz, minister Tomczyk odspawali tego jego mościa od pieniędzy publicznych. Teraz czas rozliczenia i ewentualnych wniosków do prokuratury – mówił dalej.

– W tej chwili, ponieważ Trzecia Droga podjęła taką decyzję, że idą sami [do wyborów samorządowych], wczoraj był zarząd Nowej Lewicy, zarząd Nowej Lewicy upoważnił pana Biedronia i mnie do tego, żeby podjąć bardzo spokojne, zdystansowane rozmowy z Koalicją Obywatelską na temat potencjalnie możliwości stworzenia wspólnego bloku – powiedział Włodzimierz Czarzasty w Polsat News.

– W jednym z wywiadów wspomniałem o spotkaniu, które zostało w mojej pamięci jako wtedy młodego parlamentarzysty […]. Spotkanie, które odbyło się w willi premiera Morawieckiego przy ulicy Parkowej. O tym spotkaniu dowiedziałem się, myślę, około 30 minut przed samym spotkaniem od Jarosława Gowina, który poprosił mnie, żebym wziął udział w tym spotkaniu. Po drugiej stronie ze strony PiS w tym spotkaniu brali udział Jarosław Kaczyński, Mariusz Kamiński, Jacek Sasin, Tomasz Zdzikot, jako osoba, rozumiem, odpowiedzialna za przeprowadzenie wyborów jako prezes Poczty Polskiej – powiedział Michał Wypij w trakcie posiedzenia sejmowej komisji śledczej ds. wyborów kopertowych.

– Teraz widzimy, że nowy rząd jest w pełni zdeterminowany, do tego by odbudować praworządność w Polsce, jest to zmiana, która jest przez nas serdecznie przyjęta (…). Jestem przekonany, że Polska może w pełni przywrócić swoją pozycję państwa przestrzegającego praworządności i wspierania UE, razem z polskimi władzami. Jesteśmy bardzo zainteresowani tym, aby polskie władze przygotowały, czy plan działań, czy program przywrócenia praworządności w Polsce – stwierdził Didier Reynders na konferencji prasowej z Adamem Bodnarem.

– Warto to podkreślić, skazany i osadzony Mariusz Kamiński, który dzisiaj odsiaduje wyrok w areszcie. Groził posłowi, a dzisiaj świadkowi Wypijowi więzieniem. Więzieniem i tym, że go zniszczy. Ich, bo to było ich kilka posłów (…) Jeśli koordynator służb specjalnych w willi premiera, swoją drogą w willi premiera, bez premiera, ale z udziałem Jarosława Kaczyńskiego, mówi, że powinni siedzieć w więzieniu, albo że ich zniszczy, no to to już żarty się skończyły – powiedział Dariusz Joński w Radiu Zet.

– W tej chwili mamy przesłuchanych praktycznie 4 świadków i już po tym wstępie widzimy że osobą decyzyjną co do wyborów kopertowych był zdecydowanie Jarosław Kaczyński. Wbrew na początku premierowi Morawieckiemu, ministrowi Szumowskiemu, także posłów Porozumienia, którzy nie chcieli się zgodzić na to, żeby te wybory się odbyły. Straszono, zachęcano w sposób niestandardowy do tego, żeby zagłosowali za tymi wyborami – stwierdził Jacek Karnowski w TVP Info.

Więcej o komisji śledczej ds. wyborów kopertowych, rozliczeniu Macierewicza i praworządności >>>

 


Kmicic z chesterfieldem

TVN nie chce być nazywany “stacją Putina”, więc pozwał za te słowa TVP i Samuela Pereirę, redaktora naczelnego serwisu TVP.info. Pereira mówi, że pozew to “standardy rosyjskie” i chwali się, że w podobnej sprawie sąd oddalił właśnie powództwo przeciw niemu za strony RASP, czyli wydawcy Onetu i “Newsweeka”.

Więcej o wytocznym procesie przez TVN przeciw takim mendom jak Pereira >>>

 


Wybitny konstytucjonalista prof. Wojciech Sadurski skomentował oświadczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. uchwały Sądu Najwyższego.

Władze Trybunału Konstytucyjnego zakomunikowały, że zawieszają ustawę Sądu Najwyższego dotyczącą sędziów powołanych przez nową Krajową Radę Sądownictwa. Uchwała ma być zawieszona do momentu aż TK orzeknie, czy nie łamie ona konstytucji.

Decyzję chwali wiceminister resortu sprawiedliwości Marcin Warchoł.

– To kapitalnie, wreszcie stało się zadość literze prawa. Dobrze, że mamy w końcu strażnika prawa, czyli Trybunał Konstytucyjny, skoro Sąd Najwyższy postawił się ponad prawem. Decyzja Trybunału to dla mnie wyraz troski o praworządność, to stanie na straży porządku i prawa – mówi Warchoł w rozmowie z Onetem.

– Jutro mija tydzień od wydania uchwały, umożliwiającej kwestionowanie przyszłych orzeczeń sędziów SN, powołanych z udziałem KRS. Jak dotąd żaden z 37 takich sędziów w SN uchwały nie złamał. Mimo zaklęć, zżymania się w TV, opinii o jej nielegalności, zabezpieczeń TK itp. – zauważa dziennikarz Tomasz Skory (RMF FM).

– Postanowienie TK, porządkujące sytuację po uchwale SN, wiąże wszystkie składy orzekające w Polsce. Obywatele nie muszą się martwić o moc zapadłych wyroków, a sądy dalej orzekają. Próby odsunięcia sędziego od orzekania stanowią skrajne pogwałcenie zasady niezawisłości – ogłosił Przemysław Radzik, Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych.

Rzecznik Sądu Najwyższego sędzia Michał Laskowski skomentował, że postanowienie TK jest sprzeczne z prawem europejskim.

Na temat dzisiejszego zachowania Trybunału Konstytucyjnego, wypowiedział się prawnik prof. Wojciech Sadurski:

 Trybunał Konstytucyjny nie ma żadnego prawa rozstrzygania o uchwałach lub wyrokach Sądu Najwyższego. Nie jest organem nadrzędnym wobec SN. Dzisiejsza decyzja pokazuje nie tylko, że TK jest ślepym wykonawcą woli PiS, ale że grupa ta nie ma elementarnych kwalifikacji prawnych. Gdyby TK mógł deklarować niekonstytucyjność przepisów „rozumianych tak jak zrobił to SN” albo inny sąd, na dodatek z mocą wsteczną, to mógłby w ten sposób uchylać jakąkolwiek decyzję sądową. A nie może. Nie jest super-sądemW sensie prawnym, nic się dziś nie zmieniło, tak samo, jak nic się nie zmieniło, gdy uchwałę SN unieważnił pan Ziobro lub pan Ozdoba z Kaletą. Uchwała SN wiąże składy SN, a mocą swego autorytetu promieniuje na wszystkie inne sądy.

Do postanowienia TK odniósł się także za pośrednictwem Twittera konstytucjonalista prof. Piotr Mikuli z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Więcej o postanowieniu Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej czytaj tutaj >>>

Kmicic z chesterfieldem

Wbrew pozorom mediów obiektywnych mamy, jak na lekarstwo. Mediów takich, do których sięgasz po informację, aby wiedzieć, co się dzieje i nie sprawdzać, co kryje się pod powierzchnią.

Sprawdzać, kto im płaci? Jak niedawno przekonaliśmy się z Wirtualną Polską, która miliony czerpała z resortu Ziobry.

Tak zwani symetryści stosują metodę „rżnięcia w krocze”, siadają na mniemanej barykadzie i relacjonują w stylu: PiS jest faktycznie złe, ale Platforma była nie lepsza.

Takie jaja, takie zbuki stosują dziennikarze z „Rzeczpospolitej”, szczególnie beztalencie Michał Szułdrzyński, a czasami naczelny Bogusław Chrabota.

PiS stoi aferami, codziennie ujawnia się kilka, a nie tylko jedna. To swoisty rekord świata godny Księgi Guinnessa. Przypomnijmy sobie PO: zegarek Nowaka warty 30 tys. zł, który kupił za swoje, ale nie ujął w zeznaniu majątkowym.

Symetryzm to choroba, która nazywa się dupizm. Daję PiS-owi dupy, który dyma, ale udaję, że nie jestem dymany.

Symetryzm świetnie ujmuje Przemysław Szubartowicz, który ustosunkowuje się…

View original post 460 słów więcej

 


Borys Budka nadzieją PO na przezwyciężenie kryzysu tej partii, choć jest drugą obecnie w Polsce i w niektórych sondażach depcze po piętach PiS.

A jednak trudno tej formacji liberalnej (liberalizm światopoglądowy i gospodarczy) przekonać do siebie wyborców i całą rzeszę komentatorów.

Mamy niewątpliwie do czynienia ze sformułowanym w latach 60. przez Tadeusza Różewicza urządzania się w dupie („Świadkowie albo nasza stabilizacja”).

To jednak nie tłumaczy partii, która winna tak działać i tak się sformatować, aby porwać Polaków.

Czy to się Budce uda?

Publicystka „Newsweeka” Renata Grochal stawia sprawę jasno. Albo Budka poprowadzi Małgorzatę Kidawę-Błońską do zwycięstwa, albo będzie to koniec tej formacji.

Acz nie koniec polityków PO, bo oni na gruzach (jak kiedyś Donald Tusk, Andrzej Olechowski i Maciej Płażyński stworzyli PO na gruzach AWS) stworzą nową formację z nową opowieścią, narracją.

Tusk jest w grze i niewątpliwie odegra rolę w kampanii Kidawy-Błońskiej.

Sami członkowie PO czują, że partia potrzebuje nowej opowieści. Świadczy o tym bardzo mocny mandat, jaki dostał Borys Budka, który wygrał wybory w pierwszej turze z poparciem 78,77 procent głosujących. Widać, że w samej PO jest wielkie oczekiwanie zmiany. Członkowie partii czują, że w takiej formule Platforma doszła do ściany. Jeśli Borys Budka nie zaproponuje nowej opowieści, wyborcy odwrócą się od PO.

Na razie nie wiadomo, czym porwał działaczy Budka, bo debaty w wewnętrznej kampanii były zamknięte. Ale Budka jest politykiem z innego pokolenia niż Donald Tusk czy Grzegorz Schetyna, którzy poprzez własne życiorysy, działalność w opozycji i udział w procesie budowy III RP, byli zakleszczeni w sporze PO-PiS, Polski liberalnej z Polską solidarną. Budka w tym roku kończy 42 lata. Spory historyczne mają dla niego drugorzędne znaczenie, woli patrzeć w przyszłość. On może wyrwać Platformę z tego paradygmatu totalnej, a zarazem jałowej, wojny z PiS i nadać jej zupełnie nowy kierunek. Po serii przegranych przez PO wyborów, dziś widać jak na dłoni, że antypis ma swoje ograniczenia na poziomie około 30-38 procent i samym – nawet najbardziej ostrym – sprzeciwem wobec rządów PiS – nie da się wygrać.

Cały komentarz Renaty Grochal tutaj >>>

Kmicic z chesterfieldem

Chyba już nie mamy wątpliwości, gdzie Kaczyński prowadzi Polskę.

Chciałoby się go zapytać:

– Dokąd towarzyszu, prezesie zmierzamy?

– Na Wschód – taka jest odpowiedź.

Będą się wypierać. Pisowcy jako formacja mentalna nigdy nie weszli do Unii Europejskiej. Nie odpowiada im wolność i decydowanie o sobie przy wsparciu krajów cywilizowanych o tradycji demokratycznej.

Oni muszą być trzymani za mordę. Kaczyński, Duda, Morawiecki, Szydło – nigdy nie wyszli z PRL, tam zostało ich rozumienie świata.

Erich Fromm nazywa to „ucieczką od wolności”. Boją się jej, a jeżeli dodamy taka przypadłość, iż najbliższe im pasożytowanie na obcym ciele, więc ie dziwmy się, że tyle kradną.

Kongresmeni USA apelują do Dudy o odrzucenie ustaw sądowych PiS. „Wejście tego prawa [ustawy dyscyplinującej] w życie stanowić będzie znaczący krok w tył. Erozja zasad demokracji niweczyć będzie wielki postęp, jaki przez dekady uczyniła Polska, budując nowoczesne, demokratyczne państwo”.

O liście kongresmenów USA do Dudy czytaj tutaj…

View original post 387 słów więcej