Tag Archives: Bogusław Wołoszański

– W przypadku akurat Torunia i tego muzeum i całego dzieła, jak się to określa księdza Rydzyka, to przypomnę, że to jedno z naszych zobowiązań przedwyborczych, to znaczy kościelni biznesmeni nie będą żerować na publicznych pieniądzach na kulturę. Nie ma takiej możliwości. I przeglądamy się w tej chwili samej umowie, jaka została zawarta. Istnieją przesłanki naszym zdaniem do tego, że pieniądze i ta cała umowa, której efektem było ponad 200 mln zasilające toruńskie dzieła księdza Rydzyka, jest wątpliwa z punktu widzenia celowości. Będziemy prowadzić dalsze analizy. Jeśli się to okaże możliwe, będziemy wzruszać tę umowę – stwierdził Bartłomiej Sienkiewicz na konferencji prasowej.

Tylko służby specjalne mogły wytworzyć niejawną listę osób inwigilowanych systemem Pegasus w czasie, gdy nadzorowali je Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik.

Więcej o liście Pegasusa >>>

 


1. Głośno jest o słynnym tekście Pana Solorza. Ogólnie to fajne słowa i warto aby tego typu przesłania pojawiały się częściej w przestrzeni publicznej. Tym razem jednak, jest to niezwykle żałosna próba wybielania swojej osoby i stacji.

– Rozumiem, że zmiany kadrowe i „przesunięcie” Pani Gawryluk, to był początek tego uspokajania emocji? Wszyscy wiedzą o jej nieskrywanej miłości do PiS i wszyscy widzieliśmy w jaki sposób telewizja Polsat wspomagała władzę PiS przez 8 lat. Władzę, która charakteryzowała się głównie szerzeniem nienawiści i tworzeniem całego systemu niszczenia ludzi. Władzę, która powstała i zdefiniowała siebie poprzez używanie mowy nienawiści i dzielenie Polaków. Władzy, która ma na rękach krew, krzywdę i ŻYCIE wielu ludzi. Kiedy ta władza przynosiła dobre pieniądze i umowy na „budowanie elektrowni” to było CACY.

– Skoro właściciel Polsatu chce walczyć z mową nienawiści, ksenofobią i rasizmem, to od dzisiaj w tej stacji nie będą się pojawiali ŻADNI PRZEDSTAWICIELE KONFEDERACJI i PIS!? No skoro taki „święty” się zrobił pan szanowny, to niechaj da przykład innym „mniej oświeconym” stacjom telewizyjnym i radiowym. Bez widocznych działań własnych, jego słowa można potraktować jedynie w kategoriach megalomanii i wykonywania kolejnych poleceń Kaczyńskiego.

Ps. Tak wiem … Polsat już z pewnością nie zaprosi mnie do swojej telewizji. Nie ma to dla mnie żadnego znaczenia, bo jestem tutaj żeby mówić to co myślę, a nie to, co da mi popularność w mediach.

2. Komisja ds. Pegasusa będzie miała ciężkie zadanie, ze względu na równoległe działania prokuratury w tej sprawie. Często zatem będziemy słyszeć, że jakiś kluczowy świadek nie będzie mógł czegoś powiedzieć. To nie przeszkodzi wypromować się na tej komisji dwojgu jej członkom. Pani Sroka i Wipler mają olbrzymią szansę zabłysnąć. Dla Pani posłanki, której CV jest obrzydliwie ubrudzone wieloletnią współpracą z PiS, będzie to jedyna i najlepsza okazja w życiu. Zapewne wykaże się niezwykłą dociekliwością i bezkompromisowością, czym zaskarbi sobie serca części wyborców – nawet PO. Wipler natomiast będzie robił to co umie … czyli będzie stosował prymitywne sztuczki rodem z podręcznika Schopenhauer’a. Iluś tam naiwniaków się na to złapie i zacznie wątpić w jego krótką smycz u Kaczyńskiego i Bielana. Prawda jest jednak taka, że jedynym powodem dla którego Wipler może się z niej uwolnić jest CZAS. Bo właśnie czas Kaczyńskiemu się kończy, a wraz z nim jego siła i wpływy. Dlatego niektórzy wyrwą się ze smyczy …

3. Wiele gwiazd amerykańskiego show-biznesu włączyło się w kampanię prezydencką. Cieszą duże nazwiska, które wspierają otwarcie Bidena i występują z całą mocą przeciwko Trumpowi. Przypomina mi to trochę sytuację na polskim rynku przed 15.X. W tym momencie należy wypisać nazwiska tych którzy milczeli albo wręcz wspierali władzę pis. Do tej kategorii należy zaliczyć WSZYSTKIE „gwiazdy” telewizyjnych programów TVP. Nie wszystkie Górniak, Steczkowskie i pozostałych członków jakiś tam „jury” w programach o śpiewaniu, tańczeniu na lodzie i graniu w bierki pod wodą. Cieszą zmiany kadrowe w śniadaniówkach i czekamy na 100% zmiany w pozostałych programach rozrywkowych.

Ps. Jeśli jakakolwiek pogodynka, gwiazdeczka albo gwiazdeczek trafi do @DDTVN to uprzedzam, że będziecie mieli ostry zjazd oglądalności i piekło w sieci. Skoro TVP zwalnia kogoś za siadanie na kolankach Kurskiego, to w jaki sposób Wy mielibyście taką osobę nagradzać posadką u siebie? Nie wierzę w te obrzydliwe plotki.

No i tyle na początek dnia kochani. Jeśli chcemy zmian w Polsce, to MUSIMY ich przypilnować. PiS nie rządził 8 lat przypadkiem. Było to efektem głupoty i/lub chciwości wielu osób.

https://twitter.com/PabloMoralesPL/status/1751198367626007019

W PiS blitzkrieg Tuska wywołał szok. Niektórzy posłowie są wystraszeni do tego stopnia, że obawiają się, iż Tusk spróbuje zdelegalizować PiS.

Więcej o tym, co PiS ma w gaciach >>>

 


PiS nie spadł z nieba

Kilka chwil potem, gdy Sejm zdecydowaną większością głosów wybrał Donalda Tuska na premiera rządu i po spontanicznym odśpiewaniu hymnu państwowego, na mównicę sejmową wdarł się prezes PiS Jarosław Kaczyński i w obecności wszystkich posłów nazwał Tuska niemieckim agentem. Myślałem, że sala zapłonie ze wstydu i oburzenia, ale nie! Ławy poselskie PiS- były zadowolone. 194 Kaczyńskich, Czarnków, Smolińskich et consortes miało na gębach wypisaną dziką satysfakcję. PiS-owcy potwierdzili najgorsze o sobie opinie. Obywatelom zaskoczonym ich zachowaniem zwracam uwagę, że PiS nie spadł z nieba! Wykluwał się, rósł latami – gdy nikt nie reagował na ich kłamstwa, gdy wielu na związkach z nimi budowało swoją przyszłość. PiS znalazł w Polsce przyjazne środowisko, na którym wyrósł niczym rak rozlewający się po całej tkance społecznej.

Osiem lat trwało, aż znalazł się jeden, który wymyślił na tę zarazę lekarstwo. Nie jakieś skomplikowane, zawiłe. Ono było właściwie powszechnie znane, było wprost na wyciągnięcie ręki – trzeba je było tylko dostrzec. Pierwszą receptę na tę miksturę podał do publicznej wiadomości mistrz Antoni Słonimski: – Jeśli nie wiesz, jak należy się w jakiejś sytuacji zachować, na wszelki wypadek zachowaj się przyzwoicie. Tusk tak właśnie się zachował. Objechał Polskę wzdłuż i wszerz, rozmawiał z obywatelami o ich problemach, poznawał ich lęki, dzielił ich nadzieje. Nie kłamał, nie oszukiwał, zachowywał się przyzwoicie.

To był ostatni dzwonek! Było już bardzo blisko, żeby PiS założył całej Polsce kaganiec i uwiązał łańcuchem do budy. Podłość znaczyła teraz przyzwoitość, złodziejstwo – zaradność, buta dumę. Ich premierowi kłamstwo weszło w krwioobieg. To środowisko jest chore z nienawiści do wszystkiego, co nie jest PiSem. Tego dnia jednak Kaczyński osiągnął coś, co wydawało się już niemożliwe – osiągnął kolejny szczyt swojego chamstwa. Nie zwracając uwagi na powagę chwili, na marszałka Sejmu, którego zignorował, a tym samym spostponował, z mównicy sejmowej nazwał nowo wybranego premiera polskiego rządu „niemieckim agentem”.

Rozumiem, że premier Tusk nie chce z kimś takim ciągać się po sądach, ale na pewno w zasięgu możliwości Marszałka Sejmu leży przywrócenie elementarnego porządku w Izbie. A ten porządek oznacza, że Kaczyński jest tylko jednym z 460 posłów. Nie ma żadnych powodów, żeby korzystał z jakichkolwiek przywilejów – od osobistej ochrony na terenie Sejmu, aż po służbową toaletę na marszałkowskim zapleczu. Do czasu oczywiście, aż na wniosek prokuratury rozliczającej osiem lat jego rządów, Sejm nie pozbawi go immunitetu.

Barbara Nowacka nową minister edukacji. Takie ma plany ws. lekcji religii w szkole

– Dwie godziny lekcji religii to jest przesada, bo mają tej religii dzieci więcej niż innych przedmiotów – odpowiedziała Nowacka. – Moja propozycja będzie polegała na ograniczeniu lekcji religii do jednej godziny płatnej z budżetu państwa. Jeżeli będzie decyzja samorządu, rodziców, że chcieliby tych godzin więcej – będzie to ich decyzja, w tym decyzja finansowa – dodała nowa szefowa MEN.

Więcej o reformie Barbary Nowackiej >>>