Tag Archives: Jolanta Turczynowicz-Kieryłło

Wirtualna Polska poinformowała o nowej funkcji, jaką będzie pełnić – były już prezes TVP Jacek Kurski.

Prezydent Andrzej Duda zgodził się na podpisanie tzw. rekompensaty dla mediów publicznych w zamian za dymisję Jacka Kurskiego ze stanowiska prezesa Telewizji Polskiej. Do dymisji doszło. Kurski jednak w dalszym ciągu będzie pracować w telewizji publicznej.

Jacek Kurski został właśnie doradcą Zarządu TVP – dowiaduje się Wirtualna Polska. Kurski potwierdził to dyrektorom z TVP. Zajmie gabinet Paczuskiej – informuje redakcja wp.pl.

Nowym tymczasowym prezesem Telewizji Polskiej został człowiek Jacka Kurskiego – Maciej Łopiński.

Na swoich stanowiskach w TVP mają pozostać Jarosław Olechowski – dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej oraz Paweł Gajewski – wiceszef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej i zastępca dyrektora TVP.

– Andrzej Duda wyślizgany przez Kaczyńskiego. Smuteczek (śmiech) – komentuje dziennikarka Aneta Mościcka.

– Czy to już podpada pod 135 KK par2? „Kto publicznie znieważa Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3 (śmiech) – odnosi się do newsa dziennikarz Krzysztof Berenda (RMF FM).

– Kurski będzie doradca zarządu TVP, czyli faktycznym prezesem. Duda kompletnie ośmieszony i upokorzony. Dokładnie za dwa miesiące wybory prezydenckie. A dziś popis nieudolnościi amatorszczyzny prezydenta oraz absolutnej pogardy z jaką traktuje go obóz władzy. Chcemy tego cyrku i piaskownicy przez następnych pięć lat? – wypowiada się redaktor naczelny Newsweeka Tomasz Lis.

Jacek Kurski nie będzie już szefem TVP. Dla mediów publicznych kończy się pewna epoka. Dla najbardziej zainteresowanego też – dotycząca zwłaszcza jego zarobków. Choć nie do końca, bowiem okazuje się, że pupil Jarosława Kaczyńskiego zaliczył raczej miękkie lądowanie.

Kurski został – jak informują media – doradcą zarządu TVP. 

Czy oznacza to, że będzie zarabiał dużo mniej? Okazuje się, że nie. Jak zauważa na Twitterze dziennikarz Onetu Kamil Dziubka możemy mówić tu o stracie… 1 tys. zł. Dodajmy, że prawdopodobnie w zamian za mniej obowiązków!

Polityczna przyszłość Kurskiego

Jakby ktoś nadal martwił się o pana Kurskiego, jeszcze bardziej uspokoją go słowa jednego z jego poprzedników.

– Na pewno PiS nie da mu zginąć za jego lojalność. Może dostanie stanowisko w spółce skarbu państwa? – dodaje jeszcze Robert Kwiatkowski, były prezes TVP.

I faktycznie, Kurski jest zbyt długo związany z Kaczyńskim, by ten go zostawił. Już na początku lat 90. współpracował z Porozumieniem Centrum. W 1993 r. był nawet szefem kampanii wyborczej tego ugrupowania.

Po latach wstąpił – idąc szlakiem wytyczanym przez Kaczyńskich – do Prawa i Sprawiedliwości. Po drodze był jeszcze epizod związany z jego współpracą z Ligą Polskich Rodzin, ale ostatecznie powrócił do partii braci Kaczyńskich.

Potem znowu zdarzył mu się skok w bok w postaci Solidarnej Polski, ale chyba tylko po to, by znowu powrócić na łono PiS.

W każdym razie Kurski zbyt długo stoi przy szefie PiS-u, by ten zostawił go samego. Może za dużo wie albo – co przecież też jest bardzo ważne – zbyt mocno zasłużył się partii rządzącej, by teraz zostać na przysłowiowym lodzie. Co prawda bitwę z Andrzejem Dudą przegrał, ale – jeżeli faktycznie “dostanie stanowisko w spółce skarbu państwa” – będzie mógł powiedzieć, że dla niego samego nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Szkoda, że znowu za to wszystko zapłacimy my – podatnicy.

Ta wypowiedź Jacka Kurskiego jest najlepszym podsumowaniem tej sytuacji.

Kmicic z chesterfieldem

Koronawirus przykryje wszystkie tematy polityczne. I nie dziwota – wszak chodzi o nasze życie.

Władza PiS zaniedbała służbę zdrowie, jest gorzej niż kilka lat temu, pozamykane szpitale i oddziały zakaźne.

Duda obiecuje Fundusz Medyczny, ale z tego nic nie wynika, bo z pieniędzy tak czy siak przeznaczonych na służbę zdrowia, tylko inaczej nazwanych.

To nie tyle kłamstwo tej władzy, to jest szajs. Oni są z szajsu i szajsem chcą kupić społeczeństwo.

Dojdzie w Polsce do sytuacji, jak we Włoszech, gdzie chorzy na koronawirusa wyrywają sobie respiratory, walczą o łóżko na oddziałach w szpitalach.

Nałóżmy na to kryzys ekonomiczny, bo ten idzie, a nasz kraj ma zdewastowane finanse publiczne, kreatywną księgowość (krętacz Morawiecki do tego doprowadził), a więc kryzys ekonomiczny będzie u nas zdecydowanie cięższy niż gdzie indziej.

Koronawirus przyczyni się do zaatakowania w pierwszym rzędzie ustroju demokratycznego w Polsce, najprawdopodobniej dotknie też instytucje unijne, włącznie z tym, że może być…

View original post 697 słów więcej

 


Więcej o wywiadzie z Kaczyńskim tutaj >>>

Kmicic z chesterfieldem

Przecudną definicję PiS dał Donald Tusk użytkując niemal alegorię złowieszczego koronawirusa: „Rząd stwierdził, że przed koronawirusem uchronić nas mogą tylko czyste ręce. PiS może tego nie przetrwać”.

PiS to istna zaraza „dżuma, czy cholera”, która dopadła Polskę. I jak każda zaraza używa poślednich metod, poślednich ludzi (jak to nazywa Jarosław Kaczyński: gorszy sort), używając gorszego sortu Polaków, jak Zbigniew Ziobro.

Do tego gorszego Polaka w każdym wymiarze pisze zrzeszona w Radzie Europy Grupa Państw Przeciwko Korupcji.

Otóż odnosząc się do standardów demokratycznych ta grupa GRECO twierdzi, że „ustawa kagańcowa” sprzyja korupcji.

Może dla GRECO to odkrycie, ale my w Polsce wiemy, że PiS jawnie sprzyja korupcji. Wszak po to niszczone są instytucje demokratyczne i niezależność sądów.

Tu nawet nie chodzi o korupcję innych, ale korupcję polityków PiS. Słynny już Banan, przepraszam: Banaś Marian, to upostaciowienie korupcji.

A kimże jest Banan Ziobro? Talentów u niego nie wykryto, za to zaprzaństwo w…

View original post 330 słów więcej

 


„Właśnie zameldowałem Pani Marszałek pełną gotowość bojową!” – napisał na Twitterze Donald Tusk zamieszczając zdjęcie ze spotkania z kandydatką Platformy Obywatelskiej na prezydenta Małgorzatą Kidawą-Błońską. Wcześniej o planowanym spotkaniu wspominał przewodniczący partii Borys Budka.

Wpis Tuska skomentował szef kampanii kandydatki PO, Bartosz Arłukowicz. „I to jest naprawdę dobre info! Wszystkie ręce na pokład!” – napisał.

Dwa dni temu Borys Budka stwierdził, że Małgorzata Kidawa-Błońska potrzebuje zaangażowania się Donalda Tuska w jej kampanię prezydencką. Budka powiedział, że Donald Tusk jest osobą, która przez ostatnie pięć lat „miała bardzo dobre relacje z głowami światowych mocarstw” i, jak dodał, która na arenie międzynarodowej jest wiarygodna. – Dziś potrzebujemy prezydenta, który patrzy na Polskę nie tylko poprzez pryzmat własnego obozu politycznego, tak jak robi to Duda, ale który zmierzy się z największymi wyzwaniami – mówił Budka.

Próbujemy przekłuwać balony powagi nadymane przez władzę” – mówi w rozmowie z OKO.press Arkadiusz Szczurek, jeden z „prowodyrów” Lotnej Brygady Opozycji, która próbuje pokazać zakłamanie i manipulacje władzy poprzez happeningi, zabawne filmiki.

Media partyjne uznały Brygady za „grupę hejterów opłacaną przez Platformę Obywatelską i dowożoną na spotkania prezydenta z suwerenem. Narzędzie opozycji totalnej.”

Ostatnio dość głośno zrobiło się o Lotnej Brygadzie Opozycji po nieudanych spotkaniach prezydenta Dudy m.in. w Pucku, gdzie został wygwizdany.

Jak tłumaczy Szczurek podczas spotkań prezydenta nie da mu się zadawać pytań, dlatego „krzyczymy, żeby usłyszał, co o nim myślimy. I piszemy różne fajne rzeczy na transparentach” – mówi i dodaje – „mamy prawo krzyczeć i gwizdać, bo też jesteśmy suwerenem.”

Mężczyzna podkreśla, że ludzie jeżdżący na spotkania prezydenta z obywatelami jako Lotna Brygada Opozycji nigdy nie udają, że są mieszkańcami danej miejscowości i tak naprawdę do tej pory odbyły się tylko trzy takie zorganizowane wyjazdy do Pucka, Wejherowa i Łowicza.

Szczurek dodaje w rozmowie, że PiS zamierzał potępić działania Brygady specjalną uchwałą, ale niestety na plan pierwszy wysunął się środkowy palec posłanki Lichockiej. „Chcę ośmielić obywatelki i obywateli, żeby też dali wyraz swoim poglądom na temat tego pana. Mój stosunek do Dudy oddaje hasło „wyPAD. Nie czuję nienawiści, pogarda wystarczy” – tłumaczy swoje motywy działania Arkadiusz Szczurek.

Więcej o Lotnej Brygadzie Opozycji >>>

Kmicic z chesterfieldem

Przez kilka dni zdominowała przestrzeń polityczną szefowa sztabu Dudy Jolanta Turczynowicz-Kieryłło.

Kobieta ładna, ale przysłowiowa blondynka, choć kolor włosów ma inny. Dlaczego? Nieciekawa intelektualnie, wątpię, czy dobra prawniczka i popełniająca błędy – zarówno logiczne (marny prawnik zatem) i kulturowe. Co świadczyłoby, iż nie odrobiła wykształcenia, na którym budujemy osobowość.

Dlaczego została szefową sztabu? To świadczyłoby, iż PiS nie ma żadnego zaplecza intelektualnego, nikt znaczny nie chce być na ich usługach.

Związać się z PiS to swego rodzaju wstyd. Dlatego tak marni politycy występują w tej partii i tak beznadziejni dziennikarze ich bronią.

Jeden z liderów Lotnej Brygady Opozycji Arkadiusz Szczurek udzielił wywiadu portalowi OKO.press, w którym to dokonuje rozdziału nienawiści i pogardy.

I należy się z nim zgodzić, iż do Dudy można mieć tylko pogardę, bo to mały człowiek, który nie broni Konstytucji, ale będąc na usługach Kaczyńskiego, będąc jego pachołkiem, łamie Konstytucję.

To w końcu Duda używa języka nienawiści…

View original post 663 słowa więcej


Ziobro stoi mentalnie za zabójstwem Pawła Adamowicza >>>

Kmicic z chesterfieldem

Za rządów PiS wszystko się waży. Ważą się losy Polski, niestety Kaczyński i jego ancymonki (mitoman Morawiecki i złamany Duda) działają na szkodę kraju, obywateli.

Nie mają wizji. Pieprzą o niej, bo wizją nie jest przekupswo (rozdawnictwo), niektórzy niedorobieni intelektualnie dziennikarze nazywają to transferem. Nasi durnie nie mają za wiele wiedzy, to typowo polskie niedoróbki, jakich przez dzieje mieliśmy nadto.

PiS to partia koryta i załatwiania kompleksów. Kaczyński zaś mentalny – nie tylko fizyczny – kurdupel. Świetnie te barachło ujął Zbigniew Herbert (Potęga smaku).

Morawiecki – mitoman, jako się rzekło – negocjuje budżet Unii Europejskiej. Ponoć jest w stanie oddać 100 mld za to, aby Bruksela nie przyczepiała się do praworządności ( istocie bezprawie) pisowskiego w Polsce.

Skończy się, jak to ancymonki potrafią: odda 100 mld, a TSUE weźmie się tym kurduplowatym autokratom do dupy.

A tak poza tym PiS czyni swoje idiotyzmy. Chory człowiek Macierewicz wraca na tapetę. Tak…

View original post 770 słów więcej