Tag Archives: Bitwa Warszawska 1920

Synteza:

  • W swoim exposé Mateusz Morawiecki w dużej mierze powtórzył swoją standardową narrację o mesjańskiej roli PiS w historii III RP. Szansa („moment dziejowy”), przed jaką stanęła Polska w 1989 roku, została „tylko częściowo wykorzystana”. Co gorsza, „neoliberalizm spowodował mętlik pojęciowy i bałagan w systemie wartości”. I chociaż kraj się trochę rozwinął, a nawet „udało się przezwyciężyć wiele bolączek PRL”, to przy okazji „wyprzedaliśmy srebra rodowe”, utraciliśmy przemysł i uzależniliśmy się od zagranicy. Miliony Polaków wyjechały z kraju – to była „wielka danina, którą Polska zapłaciła bogatym krajom Zachodu”. Realizowano u nas „model rozwoju oparty na przekonaniu, że Polska ma dostarczać taniej siły roboczej” – model, który „pasował innym, ale podcinał gałąź nam”. Jednak w 2015 roku nastąpił przełom: niepodzielną władzę zdobyło Prawo i Sprawiedliwość, „złapaliśmy w żagle wiatr historii” i „przebiliśmy rozwojowy szklany sufit”. Rząd pod przewodnictwem Morawieckiego „naprawia polskie sprawy jak nikt dotąd po 1989 roku”. Teraz premier przechodzi do kolejnego etapu tworzenia „Polski wielkich projektów, które będą oznaczały realny skok cywilizacyjny naszego kraju”, tworzenia „potencjału, który można porównać z największymi przedwojennymi programami rozwojowymi”.
  • Przedstawiona przez Morawieckiego interpretacja historii Polski po 1989 roku mija się z faktami. Polska jest liderem wzrostu gospodarczego spośród wszystkich krajów transformacji i mimo odziedziczonej po PRL spuścizny szybko nadrabiała zaległości rozwojowe względem najbogatszych krajów, nie natrafiając po drodze na żaden „rozwojowy szklany sufit”.
  • Po 2015 roku polityka gospodarcza PiS nie dała impulsu rozwojowego rzekomo pogrążonej w stagnacji Polski. Działania PiS w rzeczywistości podkopywały rynkowe fundamenty wcześniejszego wzrostu. Jednak dzięki dobrej koniunkturze w gospodarce światowej Polacy mogli się dalej cieszyć poprawą poziomu życia (która postępowała przez poprzednie 25 lat).
  • Pozostanie na dotychczasowym kursie obranym przez PiS w 2015 roku w końcu odbije się negatywnie na procesie doganiania Zachodu. Wielkie projekty Morawieckiego nie oznaczają wcale „realnego skoku cywilizacyjnego naszego kraju”. Takiego skoku Polska dokonała, zastępując socjalizm gospodarką rynkową. Działania PiS prowadzą do ograniczenia wolności ekonomicznej, spadku aktywności zawodowej i upolitycznienia gospodarki przez rozrost sektora państwowego. W długim okresie oznacza to zahamowanie dotychczasowej konwergencji.

Pełna treść komunikatu znajduje się w pliku do pobrania poniżej.


Kontakt do autora:

Marcin Zieliński, ekonomista FOR
marcin.zielinski@for.org.pl

Pliki do pobrania:

Kmicic z chesterfieldem

Art. 190 Kpk § 1. Przed rozpoczęciem przesłuchania należy uprzedzić świadka o odpowiedzialności karnej za zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy. No chyba, że słuchamy J.Kaczyńskiego. W trosce o to, by nikt jemu nigdy nie postawił zarzutów z 233 kk.

Dosłownie dwa dni przed wyborami prokurator Renata Śpiewak odmówiła dalszego prowadzenia śledztwa w głośnej sprawie „afery Dwóch Wież”. Ujawniona dziesięć dni później decyzja sprawiła, że nie trzeba było przesłuchiwać żadnych świadków, – w tym Jarosława Kaczyńskiego – na których powoływał się Gerald Birgfellner.

A jednak, jak udało się ustalić „Gazecie Wyborczej” w aktach znajduje się zapis przesłuchania prezesa PiS. Z tych zeznań wynika, że Jarosław Kaczyński padł ofiarą manipulacji austriackiego przedsiębiorcy, który wykorzystał jego „powiązania rodzinne” i wprowadził prezesa w błąd.

W trakcie przesłuchania Kaczyński stwierdził, że „może prowadzić rozmowy z przedstawicielami spółki, jednak nie posiada podstaw formalnych do wydawania im poleceń”. Słowa te są całkowitym zaprzeczeniem tego co zastało…

View original post 2 267 słów więcej

 


Mateusz Morawiecki w czasie odpowiadania na żywo na Facebooku na pytania internautów został zapytany o budowę pomnika mającego upamiętniać Bitwę Warszawską.

– Dziękuję za to pytanie, niezwykle ważne! Jestem zwolennikiem tego, żeby wybudować jak najszybciej łuk triumfalny. Sam też wpłaciłem środki na fundację, która zbiera pieniądze na łuk triumfalny. Łuk triumfalny ku czci Bitwy Warszawskiej byłby godnym upamiętnieniem, ale do tego trzeba niestety porozumienia z władzami Warszawy (…) Są tutaj mało kooperatywne niestety (…) Pewnie z jakimś opóźnieniem będziemy mieli i Muzeum Bitwy Warszawskiej – odpowiedział Morawiecki, a następnie umieścił post na Twitterze.

– Biorąc pod uwagę mitomanię i nieudolność Mateusza Morawieckiego zakładam, że TO nie powstanie. Ale gdyby miało: Panie Premierze, Warszawa ma wiele potrzeb, Pana rząd ograbił nas z wielu potrzebnych inwestycji, proszę sfinansować obwodnicę albo Sinfonia Varsovia – zareagował wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej.

Marek Szolc (prawnik, radny Warszawy): Panu premierowi mam do powiedzenia tylko jedno: po moim trupie. Nie ma zgody na oszpecenie Warszawy wtórnymi, bezwartościowymi architektonicznie gargamelami. Jak chce uczcić 100-lecie bitwy warszawskiej, niech da nam pieniądze na dom kultury albo park!”.

***

– W każdym normalnym kraju uczczenie Łukiem triumfalnym stulecia największego polskiego zwycięstwa w XX byłoby czymś normalnym. W Polsce lewica i władze Warszawy zrobią z tego wojnę na całego. Ale odpuszczać w tym sporze nie wolno. Zwycięstwo 1920 wymaga uczczenia monumentem – broni pomysłu PiS prawicowy publicysta Piotr Semka.

Reakcje internautów:

Łuk triumfalny. To jest partia reprezentująca typ społeczeństw, których już nie ma. Cała energia, zamiast w przyszłość, idzie w sentymenty, wspomnienia urojonej potęgi i symbole władzy. Nie będzie samochodów elektrycznych, ale będzie ten łuk, pomniki Lecha i Jezus ze Świebodzina”.

Podobno łuk triumfalny, który chce budować Morawiecki ma być wzorowany na łuku brwiowym Kalety”.

Proponuję, aby w miejsce każdego upadłego szpitala czy zamkniętego oddziału szpitalnego, Pan Morawiecki zbudował nam łuk triumfalny! Milion łuków triumfalnych dla uczenia miliona zamkniętych oddziałów szpitalnych!”.

Ten projekt wygląda jak deska sedesowa wkopana do połowy w ziemię. Kolejny wizjonerski pomysł jak z KRLD. A służba zdrowia, armia i edukacja są nieważne, bo i po co”.