Skompromitowany Tomasz Kowalczewski przestał być dyrektorem radiowej „Trójki”. Jak donosi portal wirtualnemedia.pl na stanowisko naczelnego stacji powołano Kubę Strzyczkowskiego, który propozycję przyjął.
Z „Trójką” jej nowy szef związany jest od 30 lat. Słuchacze rozgłośni znają go z audycji „Za, a nawet przeciw” oraz z popołudniowych wydań „Zapraszamy do Trójki”.
Na portalu wyborcza.pl natomiast czytamy, że: „z nieoficjalnych informacji wynika, że Strzyczkowski namawia wszystkich dziennikarzy do powrotu. Parę osób już się zgodziło. Nowy dyrektor ma też namawiać Niedźwieckiego, by znowu poprowadził LP3. – Kuba jest pełen dobrych myśli – twierdzą na Myśliwieckiej 3/5/7.
Poproszony o komentarz w sprawie Wojciech Mann powiedział: „Trochę mnie rozśmieszył pan tą informacją. Ale jest to oczywiście śmiech przez łzy. Ktokolwiek w takich warunkach przyjmuje propozycję szefowania Trójce, budzi moje wątpliwości” tej treści cytat podał Press.
W dalszym ciągu legendarny dziennikarz wyjaśnił swój punkt widzenia: „W obecnej sytuacji najpierw musiałaby się oczyścić atmosfera na bardziej przejrzystą, żeby móc w ogóle myśleć o powrocie „starej” Trójki. O ile ten powrót w ogóle jeszcze jest możliwy”– zakończył swój komentarz Wojciech Mann.
Premier i minister pisowskiego rządu to krętacze, że głowa boli. Mateusz Morawiecki mówi swoje, Łukasz Szumowski swoje, a rzecznik Morawieckiego jeszcze co innego. A chodzi o zachowanie w restauracji, Morawiecki sam pokazał zdjęcie na tweeterze, jak nie przestrzega swoich nakazów.
Potem to nazwał zaleceniami. Okazuje się, że Morawiecki nie wie dokładnie, co podpisuje.
Oto dowód, że Morawiecki nie wie, co podpisuje. Wydawał go jego własny rzecznik. Bareja w grobie zazdrości, że nie może tego krętactwa sfilmować
Więcej >>>
Maseczki niedługo zdejmiemy, tak zapowiada krętacz od zdrowia Szumowski.
Kiedy zostanie zniesiony obowiązek noszenia maseczek na ulicach, Szumowski został zapytany w poniedziałek rano w Polsat News.
– Myślę, że dzisiaj lub jutro będziemy komunikowali ten fakt, podobnie jak wesela, wspólnie z panem premierem – odparł minister. – Mamy tak naprawdę trzy województwa, które mają wskaźnik (przenoszenia zakażeń – przyp. mój) powyżej jednego lub jeden, gdzie być może trzeba się zastanowić, czy nie…
View original post 116 słów więcej
Zbigniew Hołdys o zdarzeniu w pociągu z udziałem europosła PiS Dominika Tarczyńskiego oraz redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej„ Adama Michnika.
Nie milkną komentarza po tym, jak Tarczyński zaczepił Michnika w pociągu i zażądał, aby ten pozdrowił swojego przyrodniego brata – komunistycznego działacza Stefana Michnika.
Redaktor naczelny Onetu Bartosz Węglarczyk ocenia, że jeżeli sytuacja ta nie zostanie potępiona przez polityków PiS, to może w przyszłości doprowadzić do czegoś znacznie gorszego.
– Tarczyński otworzył wrota piekła. Jeśli partia go nie ukarze, zaczepianie osób publicznych na ulicy, żeby je prowokować, stanie się normą. To, że stanie się coś złego, będzie tylko kwestią czasu. Oczywiście bezpieczni są ci, którzy jeżdżą rządowymi limuzynami – komentuje Węglarczyk.
Posłanka Agnieszka Pomaska zwraca uwagę na milczenie środowiska Andrzeja Dudy ws. zajścia: – Znamienne jest to milczenie ekipy PAD ws. wyjątkowo chamskiego zachowania Tarczyńskiego. Na co dzień buzie pełne frazesów, a gdy przychodzi chwila próby, to nie ma odważnego. Buty tym, co za wolność nas wszystkich walczyli powinniście dziś co najwyżej czyścić.
https://twitter.com/D_Tarczynski/status/1234782226899927041
Dominika Wielowieyska („Gazeta Wyborcza”): „Styl Dominika Tarczyńskiego jest znany od dawna. Za tę działalność Dominik Tarczyński dostał nagrodę od Jarosława Kaczyńskiego w postaci wysokiej pensji europosła. To pokazuje, co jest w PiS najbardziej cenione”.
Zbigniew Hołdys (muzyk): „Głupi Tarczyński przywrócił pamięci Polaków Adama Michnika, za co można by mu podziękować. Niestety, ma tak pusty łeb, że nie skuma za co”.
Przemysław Szubartowicz (publicysta, wiadomo.co): „Próbował doskoczyć Michnikowi do nogawki, ale nawet obcasa nie sięgnął. To naprawdę jest najazd barbarzyńców. Te, Michnik, teraaa jaaa ci tu, kur**, bede mówił, co i jak, łeee!!! Rewolucja chamów, neobolszewia: kopniakiem, napluć, wyć. Straszne czasy”.
McCleofas 