Nie tylko Mateusz Morawiecki postanowił zrobić w środę wieczorem show w Sejmie. W punkcie porządku obrad dotyczącym odwołania członków komisji ds. zbadania rosyjskich wpływów w Polsce (powołanych przez PiS) na mównicy pojawił się także m.in. Jacek Ozdoba z Suwerennej Polski.

Najpierw tyrada Ozdoby, później marsz w kierunku Tuska.

„Przyjaciele Rosjanie”, panie prezesie Kaczyński. Pamięta pan te słowa, które wypowiedział pan? – zawołał z mównicy Szymański.

Polityk nawiązał również do innych wypowiedzi przedstawicieli polskiej prawicy, w których okazali oni pozytywny stosunek względem Rosji.

W trakcie przemówienia członka KO sejmowe kamery uchwyciły Jarosława Kaczyńskiego, który… niezbyt dyskretnie opuścił salę plenarną.

Więcej o lex Tusk, które obróci się przeciw PiS >>>