– Wiecie, że prezydent Duda ogłosił, że opozycja, że my wygramy wybory. Wiecie, w jaki sposób to zrobił – zwrócił się do PiS-u, Sejmu, żeby przegłosować niekonstytucyjną ustawę, która ma dać jemu, a nie przyszłemu rządowi, narzędzia do prowadzenia polityki europejskiej. To jest przeciw Konstytucji, to jest przeciw polskim interesom, ale traktujmy to jako jednak jednoznaczną zapowiedź ich klęski – powiedział Donald Tusk na spotkaniu z mieszkańcami Ustronia.

– Dzisiaj niektórym się wydaje, że prezydent Duda będzie wielkim problemem dla tych, którzy wygrają i będą chcieli utworzyć rząd […] Zobaczycie, jak panu prezydentowi rura zmięknie, kiedy się okaże, że jego patron i jego partia są w opozycji, są słabi, są rozliczani – kontynuował.

– Jeśli dzisiaj, wczoraj byliśmy świadkami dziesiątek agresywnych, niemądrych wypowiedzi panów Błaszczaka, Morawieckiego na temat zdarzenia, jakie miało miejsce na granicy z Białorusią, to dlatego, że oni dobrze wiedzą, że muszą za wszelką cenę zagłuszyć prawdę o tych zdarzeniach, prawdę o swojej niekompetencji, prawdę o tym, jak zaciemniają obraz, jak lekceważą Polki i Polaków, ukrywając przed nimi kluczowe informacje – powiedział Donald Tusk na spotkaniu z mieszkańcami Ustronia.

– Wiecie, że my musieliśmy czekać prawie 12 godzin? Oni po 19:00 zdecydowali się przyznać, że białoruskie śmigłowce naruszyły naszą przestrzeń powietrzną. Dzisiaj problemem jest nie tylko nasz sąsiad, a więc nieodpowiedzialny dyktator Łukaszenka, nie tylko grupy wagnerowców, nie tylko wojna w Ukrainie, ale dzisiaj naszym problemem jest także to, na co mamy bezpośredni wpływ, czyli rząd, który z tymi sprawami kompletnie sobie nie radzi – kontynuował.

– Przez te 12 godzin pierw słyszeliśmy, że nic się nie stało […], a później, kiedy się okazało, że się stało, tylko oni znowu nie zauważyli i nie usłyszeli tych helikopterów, to ich jedynym pomysłem było brutalne atakowanie opozycji, w tym mnie, na niekończących się konferencjach prasowych – mówił dalej.

– Nie obronimy Polski, jeśli rządzić będą ludzie, którym się wydaje, że metodą na obronę Polski jest oskarżanie rodaków, oskarżanie konkurentów politycznych w Polsce o własną nieudolność. Ten rząd naraża Polskę, wszystkie polskie rodziny na poważne niebezpieczeństwo – podkreślił lider PO.

– My dzisiaj zadłużamy się na dziesiątki miliardów złotych w Korei za obietnice czołgów i haubic w przyszłości. Wojna jest dzisiaj. Macierewicz, Kaczyński, Morawiecki rozbroili Polskę, z powodów o których nie chcę tu mówić, nie będę rzucał pustych podejrzeń. Co do Macierewicza, nie trzeba rzucać żadnych podejrzeń, to już książki powstały na ten temat – powiedział Tusk w Ustroniu.

– Czy to jest dla Polski jakaś różnica – że oni uczynili Polskę w dużym stopniu bezbronną, bo są agentami albo głupcami? Jaka różnica z punktu widzenia interesu narodowego? Czy są agentami, czy są głupcami – wystarczające oba są powody, albo jeden z nich, żeby ich zmienić jak najszybciej – dodał.

– Oni nawet gdyby chcieli zareagować, nie potrafią, bo nic nie widzą, nic nie słyszą, nie widzą rakiety, nie widzą śmigłowców, nie widzą, że granica z Białorusią jest kompletnie nieszczelna. Zbudowali mur w cudzysłowie, zrobili 50 konferencji prasowych pod tym płotem, bo to jest płot nie mur – Tusk mówił.

– Wybory Duda-Trzaskowski były nieuczciwe, nielegalne w wielu wymiarach i niestety, to jest też opinia wszystkich instytucji międzynarodowych, które są powołane na świecie do obserwowania, kontrolowania i oceniania wyborów. Oficjalna interpretacja na świecie jest taka, że były to wybory co prawda wolne, bo każdy mógł kandydować, ale nieuczciwe, gdzie władza wykorzystywała wszystkie dostępne jej środki, aby zniekształcić te wybory […]. Dla mnie prezydentem Rzeczypospolitej w tym wymiarze moralnym jest Rafał Trzaskowski i będzie też w wymiarze prawnym – powiedział Tusk na spotkaniu z mieszkańcami Ustronia.

Więcej o Donaldzie Tusku w Ustroniu >>>